Cześć.
Niestety miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze. Mielismy mieć koniec o 13:00 a dopiero zlądowałem w chacie i to tylko dlatego, że zaczeło się zimno robić. To chyba złośliwość rzeczy martwych :evil: . Jedyny plus to to, że KRAMER odpalił więc jest nadzieja.
Mam nadzieję, że następnym razem nic mi już nie przeszkodzi.
pozdro
krzyzie
Niestety miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze. Mielismy mieć koniec o 13:00 a dopiero zlądowałem w chacie i to tylko dlatego, że zaczeło się zimno robić. To chyba złośliwość rzeczy martwych :evil: . Jedyny plus to to, że KRAMER odpalił więc jest nadzieja.
Mam nadzieję, że następnym razem nic mi już nie przeszkodzi.
pozdro
krzyzie
Komentarz